You are currently viewing Granat, czyli portugalskie jabłko

Granat, czyli portugalskie jabłko

Romã, czyli granatowe jabłko w Portugalii do 2010 roku był owocem niemal zapomnianym. Obecnie, ze względu na idealne warunki klimatyczne, ponad 85 proc. portugalskiej produkcji znajduje się właśnie w Algarve.

Granat jest gatunkiem niewymagającym wody, odpornym na suszę. Pochodzący z Azji Mniejszej i Bliskiego Wschodu został przewieziony na Półwysep Iberyjski prawdopodobnie za sprawą Maurów. Samo słowo romã pochodzi z języka arabskiego (od słowa rumman) lub hebrajskiego (rimmon), a nie jak niektórzy uważali, z języka łacińskiego od mala romana oznaczającego rzymskie jabłko.

Ze względu na wysoką wartość odżywczą oraz modę na zdrowe odżywianie i nieprzemijającą młodość, jego uprawa znacznie wzrosła w ostatnich latach. Jego popularność widać również w branży kosmetycznej. Castelbel – portugalska marka luksusowych mydeł z północy (okolice Porto) produkuje mydło z granatu już od 2000 roku i obecnie ten zapach jest ich bestsellerem.

Zbiory w Portugalii odbywają się od września do listopada, w zależności od gatunku. Jedynym minusem jest jego obranie, ale jeśli zastosujemy odpowiedni sposób i cięcie, nasza kuchnia i fartuch nie będą wyglądać jakbyśmy uczestniczyli w świniobiciu .

Granat to owoc, który po zerwani z drzewa już nie dojrzewa, dlatego im później go zerwiemy tym lepiej. Za to potrafi wytrzymać 2-3 miesiące w lodówce (jeśli jest przechowywany w całości) i około 1 miesiąca poza lodówką (powoli obsychając).

Nasiona granatu możemy jeść łyżeczką z cukrem lub bez, jak i dodawać do sałatek (zarówno owocowych jak i zielonych). Przechowywanie samych nasion jest również bezproblemowe – można je przechowywać w lodówce przez ok 2 tygodnie, bądź zamrozić. Sok z granatu można zamrozić w zwyczajnych pojemnikach na kostki lodu, a potem serwować wraz ze świeżo wyciśniętym sokiem z pomarańczy. Ta mieszanka to prawdziwa zdrowotna bomba i eksplozja smaków.